Mieszkanie w stylu pop art – wnętrze dla superbohaterów

2017-11-08
Mieszkanie w stylu pop art – wnętrze dla superbohaterówKontynuujemy nasz cykl poświęcony aranżacjom domowych wnętrz. Wyjaśnialiśmy już, czym charakteryzuje się styl skandynawski i doradzaliśmy, w jaki sposób przenieść się do przeszłości – przynajmniej w kuchni. Dziś natomiast proponujemy podróż do krainy superbohaterów i gwiazd popkultury, a to za sprawą estetyki, która sześćdziesiąt lat temu najpierw zadziwiła, a później oczarowała świat. Estetyka, o której była mowa w powyższym akapicie, to oczywiście pop art – prąd artystyczny, który inspiracje czerpał ze świata reklamy, kultury masowej i codziennego, miejskiego życia. Wśród głównych zainteresowań przedstawicieli pop artu znalazły się przede wszystkim konsumpcjonizm i popkultura, ale także przedmioty codziennego użytku i – z pozoru – błahe tematy. Nic więc dziwnego, że styl ten był i jest barwny, odważny, eklektyczny momentami surrealistyczny, a innym razem bliski naturalizmowi. Nie powinien dziwić również fakt, że to, co niegdyś trafiało głównie do galerii sztuki, dziś ma znacznie szerszy zasięg – w końcu nawet mieszkanie może być urządzone w pop artowej konwencji! Co zatem będzie ją charakteryzowało? Jest kilka elementów, których nie można pominąć.

1. Kolory

Kolor to podstawia nurtu pop art i to właśnie on będzie stanowił o oryginalności naszego mieszkania. Nie ma jednego, ustalonego zestawu barw – chodzi o to, aby łączyć różne kolory, czasem w nietypowy, zaskakujący sposób. Ważne jest jednak, aby były one intensywne, choć zarazem nie mogą być przytłaczające lub agresywne. Założenie bowiem jest takie, aby wnętrze utrzymane w estetyce pop artu było optymistyczne, sympatyczne i przyjazne. Powinno ono także pokazać nasze poczucie humoru – nie da się ukryć, że mrugnięcie okiem w stronę obserwatora (a w naszym przypadku – gościa) jest tu jednym z kluczowych zadań.

2. Kontrasty

Skoro mowa o kolorach, to wypada zaznaczyć też, że pop art bardzo często i bardzo chętnie operuje kontrastami. Nie rezygnujmy więc z bieli, ponieważ za jej pomocą będziemy mogli wydobyć soczystość innych barw, na przykład czerwieni lub fioletu. Pamiętać należy jednak, aby zachować w tym umiar i odpowiednie wyczucie, bo w innym razie nasza przestrzeń będzie odstraszać i wzbudzać niepokój, zamiast intrygować, zachęcać, wywoływać uśmiech na twarzy oraz pozytywne uczucia.

3. Materiały

W przypadku materiałów, z których będziemy korzystać, urządzając mieszkanie w wersji pop artowej, sprawa jest dość jasna: chodzi o to, aby były one tanie, proste, ogólnodostępne i dalekie od luksusuPomieszczenia powinny być funkcjonalne i pomysłowe, a także pełne luźnej atmosfery. Co zatem będzie najlepszym rozwiązaniem? Spieszymy z odpowiedzią: najlepiej sprawdzą się plastik i szkło akrylowe. Chodzi o to, aby z danych mebli i przedmiotów korzystać, zamiast ustawiać przy ścianach jako kolejne eksponaty.

4. Dodatki

Co sprawdzi się jako świetny dodatek, pasujący do pop artowej konwencji? Wszystko, co kojarzy się z popkulturą i kulturą masową! Mogą to być fototapety utrzymane w estetyce komiksu lub – po prostu – wizerunki naszych ulubionych komiksowych superbohaterów, plakaty z wizerunkami gwiazd show-biznesu, a nawet puszki po napojach, czy ciekawe kolaże, wykonane z papierków po słodyczach. Tak, jak wspominaliśmy – pop art w poruszanej tematyce niezwykle często odnosił się do konsumpcjonizmu i kultury materialnej. Przypomnijmy: jeśli kolory, to wyraźne i intensywne, jeśli materiały, to tanie i proste, a jeśli dodatki, to tylko takie, które skojarzą nam się tak z codziennym życiem, jak i z rozrywką. Dla kogo więc jest ten styl? Na pewno dla osób odważnych, radosnych, otwartych i ciekawych świata.
Pokaż więcej wpisów z Listopad 2017
Zaufane Opinie IdoSell
4.94 / 5.00 6137 opinii
Zaufane Opinie IdoSell
2024-11-03
Rewelacja, jestem bardzo zadowolona!
2024-10-31
Obsługa w porządku, tylko wpisałam konkretną datę dostawy w uwagach do sklepu, niestety nie zostało to uwzględnione,i dostawa była o dzień za wcześnie, mąż wziął na ten dzień specjalnie urlop i go zmarnował. Niestety nie zostałam poinformowana o zmianie dnia dostawy,kurier zadzwonił a mąż musiał dojechać do miejsca dostawy a to było około 30 km ,całe szczęście że mógł w tym dniu odebrać towar
pixel